Audio Science Experiment

jawradiubyR_1Twórcą tego projektu jest młody bydgoszczanin Bartek Eckardt. W jego utworach słychać digital dub, chillout, drum&bass i  breakcore`owe wariacje w eksperymentalnej formie. Sam mówi o sobie: ”Jestem młodym gościem, który traktuje muzykę jak lek i filozofię życia, tworzę w niej swój własny świat, w którym czuję się najlepiej. Nie jestem wbity w grunt jednego gatunku muzyki, fascynuję się wieloma gatunkami i szukam zarazem nadal czegoś nowego, prowadzę nieustanną wędrówkę poprzez różne stany świadomości”.

W 2008 wydał składającą się z 7  utworów płytę „Hypnoutopia”, która wprowadza w ponad 40-minutową podróż w nieznane. Otwierający płytę „Acid paradise” z ćwierkaniem ptaków, a czasem nawet lekkim chaosem sprawia, że nagle pojawiamy się na ciepłej tajemniczej wyspie zwanej Hypnoutopia. „Neuro Journey” to wejście w głąb wyspy, a „Awakening” to kontynuacja podróży tam, gdzie czujemy się bezpiecznie. „Shaman`s  Magic Plant” to poznanie kogoś jeszcze na tajemniczej wyspie, „Twisted Roots” natomiast przypomina nam, że każda wyspa ma coś z Jamajki, „Something Different” to już napomnienie, że czas wracać, lecz w dobrym nastroju, z naładowanymi akumulatorami. Końcówka podróży to „Dimensional Wanderer” i podsumowanie wrażeń, których doświadczyliśmy. Wiem już jedno – często będę wracał na ta wyspę.

Płytę można odsłuchać, a także zakupić po tym adresem http://www.megatotal.pl/albums/album.php?id=1430. Inne produkcje można odsłuchać także na jego profilu myspace http://www.myspace.com/audioscienceexperiment w tym nowy singiel „We are cosmic dream”, a także zobaczyć wizualizacje do utworu „The gloomy wander” .

Członkowie: Bartek Eckardt

Dyskografia:

Audio Science Experiment: „Hypnoutopia” 2008

„No peace of mind – mash pack”

10 pytań do …

1. Od kiedy Twoje serce bije Dubem? (moment, inspiracja)

Skłamałbym gdybym powiedział ze moje serce bije dubem na zasadzie, że tylko dubem. Moje serce ogólnie tętni muzyką i pompuje ją w dusze hehe…Pierwsza stycznosc z muzyką dubową lub okolo dubową miała miejsce okolo 5 lat temu gdy usłyszałem płyte Hallucinogen In Dub mixowaną przez Ott, moim zdaniem jednego z najwybitniejszych producnetow w klimacie digital-dub’owym.

2. Jeśli słuchasz dubu to klasyka czy nowoczesność? ( z
przykładami)

Raczej kieruję swoje uszy w strone nowoczesną, w której jednak nie brakuje rootsowych przygrywek oraz orientalnych brzmień. Bardzo podziwiam muzykę Simona Posforda w tym jego projekt Shpongle oraz wcześniej wspomnianego Ott. Są to artyści, którzy do mnie trafili i z pewnością mają bogate złoża pomysłów w swojej wyobraźni.

3. W dubie ważne jest…

wszystko:)

4. Podaj płytę/utwór, która/y gdy słyszysz, jedyną myśl jaką
masz w głowie jest: „więcej basu”.

Distance – V oraz Koncrete …dla mnie miazga i konkret!

5. Jeśli mógłbyś spełnić muzyczne marzenia wybierając kogoś
do współpracy lub materiał do remiksu, kto/co by to było?

Będę mało zaskakujący, ale byliby to napewno wyżej wspomniani artysci…

6. Studio marzeń?
Na jakiejś egzotycznej wyspie gdzie prawdopodobnie bym tworzył, ale nie spelniłbym sie jako nagraniowiec, bo składy by miały problem z dojazdem…

7. Najlepszy, najbardziej inspirujący, niezapomniany koncert
jaki przeżyłeś?

Widziałem Opeth na żywo – totalny wgniot, ale nie mają nic wspolnego z dubem.

8. Najbardziej zakręcony pomysł na dub lub remix?
Nic mi nie przychodzi do głowy…Może zdubowałbym Grind-Core ale nie wiem czy byłby to chill-out dla uszu oraz czy byłoby to wykonalne:)

9. Dub to tu i teraz czy podróż w przyszłość?

Lecę ganjolotem w przyszłość.

10.Plany na przyszłość?

Rozwijać się, rozwijać i rozwijać oraz tworzyć coś co do kogoś trafi.