Nucleus Roots – “Heart of the matter”

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Nucleus-Heart_Of_MatterW 2004 roku Nuclus Roots wydał swój 4 album „Heart of the matter”. Album ten składa się z 15 kawałków, które są ozdobione śpiewem lub nawijaniem przez prawie 9 wokalistów. Zaczyna się od mocnego akcentu można powiedzieć numeru reprezentatywnego „Nucleus Inna Ya Arena” wyśpiewany z pięknymi harmoniami przez Mosesa i Simona Dana a wzbogacony ostrą nawijką Country Cultura. Następnie „Feel the groove” Mosesa czyli harmonia i piękna melodia, po chwili bujania w obłokach mocny kawałek Country Cultura „ Fari people” który wyraża swoje rastafariańskie poglądy. Kolejny reprezentant Nucleus Roots Simon Dan czyli kolejny harmoniczny głos obok Mosesa , w następnym kawałku Ossie Gad wyśpiewuje „ Anything u want”. Kolejnym gościem jest Sammy Clark który na steppersowym rytmie pięknie wplata swój wokal, a w następnym Ras I Chy namawia do edukacji jako kluczu do rozwoju. W tym momencie płyty wokaliści śpiewają swoja druga piosenkę, Simon Dan, tym razem wychwala Najwyższego w utworze „Bow Down”. Ossie Gad znów pięknie śpiewa „Together Again” przypomina to niektóre kawałki Horacego Andiego. Ras I Chy znów bierze się za ważny temat tym razem za „Holocaust”, a Country Culture porusza temat miłości na pięknym podkładzie gdzie bas daje znać o sobie. Kolejny steppers w wykonaniu Mosesa „ Sleep& Slumber”, który jest jednym z lepszych kawałków na tej płycie. Kawałek 13 i tu pojawia się po raz pierwszy Don Hartley na bardzo przestrzennym podkładzie, natomiast 14 to również debiutant na tej płycie Desnya wyśpiewujący I want to be free”. Ostatni kawałek to „ Rockers Delight” ze wstawką Stixa Dana a reszta to popis duetu Lush&Tech utwierdzający słuchacza, że na dubei znają się najlepiej i wiedzą, po co służą gałki na konsolecie. Cała płyta to zdigitalizowany roots, dużo melodii harmonii z kilkoma steppersami. Ich koncerty również są pełne harmonii a do tego Lush i Tech dodają dubowego sosu, całe show pozostaje na długo w nogach i uszach to mogę poświadczyć sam. W 2004 roku byłem na ich koncercie w ramach Winter Reggae w Gliwicach i śmiało powiem, iż był to najlepszy koncert tego festiwalu. Kilka kawałków Nucleus Roots dostępnych jest tu http://www.myspace.com/nucleusrootsofficial