Dub Dynasty – “Unrelenting Force”

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

ASLP001_FRONTsmallNa początku roku z dziecięcym entuzjazmem przyjąłem informacje, że powstał projekt Dub Dynasty – czyli połączone sił Alpha Steppa oraz Alpha & Omega. Czego chcieć tu więcej, w końcu to zestawienie legendy UK dub z nowym falą współczesnego, basowego grania. Płyta ta jest przykładem na to jak muzyka może jeszcze bardziej scalić rodzinę w jedną całość, jak sami piszą dub jest odzwierciedleniem ich siły i wspólnoty. Do tego niesamowitego projektu zaprosili swoich przyjaciół z całego świata: Wielkiej Brytanii, Irlandii, Nowego Jorku, Jamajki, Ameryki Południowej oraz z Korei Południowej. Alpha Steppa spędził dwa lata w Korei, gdzie nawiązał kontakt z nawijaczem Rude Paper należącym do duetu Koonta & Nuoliunce, tam także poznał Smiley Song, który wspaniale wkomponował swoją melodikę do utworów z tego albumu. Kolejny gość to N’goni, jak sami go przedstawiają, jest to jeden z najciekawszych i najbardziej tajemniczych autorów tekstów spośród nowych piosenkarzy, którzy w ostatnim czasie trafili na scenę. Z Ameryki Południowej prezentuje się Ras Tinny, który w “Monsoon Come” idealnie wkomponował się w rytm i tym samym stworzył utwór, który trafił na singiel zapowiadający tą płytę. Na albumie pojawia się także już znany szerszej publiczności Ciann Finn oraz dwaj wokaliści-legendy: Dub Judah oraz Linval Thompson. Celowo opisuje tu wokalistów a nie skupiam się na kawałkach – muzyka broni się sama. Jeśli ktoś zna (lub wychował się) na Alpha & Omega lub Alpha Steppa to koniecznie musi kupić to wydawnictwo (album roku? Choć jeszcze wiele się może wydarzyć w dubowym światku). Dla niedowiarków dodam tylko, że jeśli uważali że dubie nic nowego się nie wydarzy  i że to muzyka, która zatacza krąg, to po wysłuchaniu tej produkcji zmienią diametralnie swoje zdanie.