Rise up! sound system – częstochowski, 3-osobowy kolektyw, którego początki sięgają roku 2003, zaś pełny skład zawiązał się w 2005 roku w Nottingham (UK).
Rise up! to trzech przyjaciół (Kingman, Zmora, Lotnik), których łączy miłość i pasja do głębokich, basowych brzmień szeroko pojętego nurtu dub/reggae. Na imprezach sound systemowych podróżują głównie wśród świadomych rytmów digital dubu, brytyjskich, skocznych steppersów, korzennego reggae, by wreszcie dotrzeć do elektronicznych zaświatów dubstepu. Ich funkcjonalność na imprezach sprowadza się przede wszystkim do prezentacji (selekcji) muzyki z czarnych płyt oraz CD, jednak całość okraszana i uzupełniana jest przekazem czy nawijkami Kingmana i Lotnika. Sety są powykręcane, pełne pogłosów, dźwięków syren i wszelkiego rodzaju efektów z życia wziętych – im głębszy bas, im głośniejsze i dosadniejsze dźwięki, tym bardziej owocna medytacja.
„Uważamy, że ludzie którzy przychodzą do klubu powinni dostać to, czego pragną, a więc nie tylko dobrą zabawę i wibracje, ale również świadomy przekaz, naukę, której za zwyczaj nie zdobędą podczas monotonnej lekcji w szkole, bądź oglądania wiadomości w babilońskiej telewizji. Gramy i będziemy grać imprezy dla ludzi bez względu na rasę, kolor skóry, wiek, wykształcenie. Music is a mission, not competition!”
Na dzień dzisiejszy Rise up! sound system to dość szeroki projekt. Jak drzewo, którego konary rozrastają się w różnych kierunkach nawzajem się ciągle przeplatając. Poza występami, organizacją imprez sound systemowych praktycznie od podszewki, Rise up! zajmuje się produkcją muzyki dub. Kingman w swoim domowym studiu zwanym „56 A” organizuje dubowe sesje z muzykami, na których rodzą się nowe pomysły, wizje a w końcu produkcje, które z czasem nabierają coraz ciekawszego smaku. Najważniejsze plany dla Rise up, to przede wszystkim rozbudowa własnego systemu dźwięku, produkcja muzyki dub, dalsza organizacja imprez, oraz współpraca z ludźmi „z branży”. Szacunek dla wszystkich, którzy nas wspierają!
Na przestrzeni kilku ostatnich lat zagrali dziesiątki imprez klubowych w Polsce, organizowali małe sceny sound systemowe wraz z Nuff Respekt na największych polskich festiwalach reggae w Ostródzie i Płocku (2009/2010). W rodzinnej Częstochowie skupiają się na organizacji cyklicznych imprez pod szyldem ’Biotronic’ zapraszając na swe sesje artystów głównie z Polski. Wystąpili u boku takich artystów jak: Dj Earthpipe (UK), Joint Venture Sound System, Overproof sound system (UK), Hornsman Coyote (Cro), King Lover (Jam), Ri!Codeh, Rainbow Hi Fi, Mikael, Bob One, Bush Chemists (UK), The Scientist sound (UK), Rob Smith (UK), 2Kings (UK), Radikal Guru, Zebra, Jr.Stress, Rootsbwoy, Bas Tajpan, Jabbadub, Feel like jumping, Terramasa, Diana Levi, Jam Vibez, Mouse Studio, Souljah, Ribbeck, Collie Weed selecta, Dubseed, Rootzkilla, Steppa Warriors, Roots Revival, Gotri, Mizu, Ictus sound, One Way, dj Magnetic i inni.
Pytania:
1. Od kiedy Twoje serce bije Dubem? (moment, inspiracja)
Dub w Rise up! przewijał się od zawsze. Gdy zaczynaliśmy naszą drogę, był to głównie dancehall jak i roots. Czasem jednak zmienialiśmy nasz tor i pojawiały się głębsze odskocznie. Być może już wtedy powoli każdy z nas zarażał się dubem. Najważniejszymi czynnikami, które sprawiły, że zakochaliśmy się w dubie, były takie wydarzenia jak koncerty Dreadzone, Zion Train czy sesje King Shiloha. Również domowej produkcji 4-efektowa syrena, jaką podarował nam kilka lat temu nasz przyjaciel Walt Earthpipe (Sweet Potato sound system) była swego rodzaju dubowym talizmanem, którego wręcz otaczaliśmy czcią. Zresztą trzeba też przyznać, że Walt przy wspólnych spotkaniach nieźle nas faszerował brytyjskimi dubami opowiadając przy tym ciekawe historie.
2. Jeśli słuchasz dubu to klasyka czy nowoczesność? ( z przykładami)
Zależy co mamy na myśli mówiąc o nowoczesności. Adrian Sherwood tworzył już w latach 80 takie rzeczy, że można to nazwać i klasyką i nowoczesnością. Dub ma to do siebie, że nie zamyka się w ramach czasowych, jedynie można rozpoznać, czy jest to stara, czy nowa produkcja po jakości nagrania. Jako Rise up! na pewno bardziej pasjonujemy się produkcjami od początku XXI wieku wzwyż. Najbardziej cenimy sobie energiczne produkcje brytyjskie oraz francuską scenę, która jest bardzo eksperymentalna i wypracowała swój ciężki styl. Jeśli mielibyśmy na szybko wymienić to co zaprezentujemy na naszej imprezie, to na pewno Jah Shaka, King Earthquake, Alpha & Omega, Iration Steppers, High Tone, Brain Damage, ale lista jest tak długa jak z Częstochowy do Paryża.
3. W dubie ważny jest…
Bas, przestrzeń, energia, głębia, uderzenie, przekaz, medytacja, mentalna podróż do Syjonu.
4. Podaj płytę/utwór, która/y gdy słyszysz, jedyną myśl jaką masz w głowie jest: więcej basu.
Iration Steppers – Keep on fire
5. Jeśli mógłbyś spełnić muzyczne marzenia wybierając kogoś do współpracy lub materiał do remiksu, kto/co by to było?
Takich marzeń w naszych głowach przewija się sporo każdego dnia, ale powiedzmy że była by to sesja outdoorowa z Iration Steppers pod szczytem jasnogórskim 🙂
6. Studio marzeń?
Wiadomo, że każdy chciałby mieć najlepszą konsolę, klasyczne procesory dźwiękowe, przedwzmacniacze i inne zabawki, ale dla nas najważniejsza jest wspólna wibracja, atmosfera jaka panuje wokół nas. W naszym wymarzonym studio artyści powinni czuć się jak u siebie w domu. Zamysł ten powoli staramy się realizować w domowym studio 56-A Kingmana.
7. Najlepszy, najbardziej inspirujący, niezapomniany koncert jaki przeżyłeś?
Kingman: Koncert Dreadzone w Nottingham w 2006r, Sesje King Shiloh, zwłaszcza z tego roku
Zmora: Jak wyżej
Golden Hen: Zion Train z Festiwalu Woodstock w 2004r w Kostrzynie, sesja King Shiloha z tego roku.
8. Najbardziej zakręcony pomysł na dub lub remix.
Przydałby się w Polsce taki dubowy remix, który trafiłby tylnymi drzwiami do największych mass mediów w Polsce. Taka uniwersalna produkcja, która ruszyła by narodem i sprawiła, że ludzie zainteresowali by się tą muzyką.
9. Dub to tu i teraz czy podróż w przyszłość?
Dub jest wszystkim co nas otacza. To jest zupełnie inny wymiar w czasoprzestrzeni. Trudno to w ogóle skategoryzować.
10.Plany na przyszłość?
Na pewno rozbudowa sound systemu, rozDUBowywanie nowych miejsc, nowe produkcje. Dubowy festiwal w Częstochowie.
na duby we świętym mieście czekam od urodzenia