natural unite

NATURAL UNITE #8 – NUcrew, Dubseed, Raskal, Robbie / 20.02.2015 / Kraków

NATURAL UNITE #8 – NUcrew, Dubseed, Raskal, Robbie / 20.02.2015 / Kraków

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

10609712_896272547060979_5265368262984493084_nPo symbolicznie krótkiej przerwie ponownie serwujemy Wam ‘Naturala’ ! Muzyczna mieszanka i niepowtarzalny klimat powracają za sprawą krakowskiej ekipy Natural Unite. Trzech krakowskich muszkieterów, którzy od ostatniej edycji NU zagrali rozproszeni na wielu eventach, znów spotyka się razem i zaprezentuje Wam eksperymentalną mieszankę roots&culture, steppas oraz psydub, podsumowane jungle’ową nawałnicą przez Raskala z katowickiego Dub Lovin Criminals. Wsparcie na mic’u zapewni z kolei reprezentant Wrocławia – Robbie. Obowiązkowo spodziewajcie się soczystego basu od Dubseeda. All tribes welcome!

10380269_686900484719915_8098257613239372889_nSound : 13KW DUBSEED SOUND SYSTEM
Patronat:
dubmassive.org / https://www.facebook.com/dubmassive.org
dub senses / https://www.facebook.com/dubsenses
Entry: 10 PLN

Kawiarnia Naukowa – Dajwór 16, 31-052 Kraków

NU

Krakowska ekipa zrzeszająca ludzi, których oprócz przyjaźni, łączy miłość do muzyki. Większość z nich zna się jeszcze z czasów piaskownicy. Pierwsze kroki działalności jako Natural Unite przykrywa kurz nieodżałowanego klubu Krzysztofory. To tam wyrabiali sobie gust muzyczny, nabrali podziwu dla soundsystemowego grania, a niektórzy z nich połamali pierwsze igły, porysowali płyty. Od 2010r. nieśmiało zaczęli rozwijać swoją muzyczną pasję organizując pod szyldem Natural Unite cykl dubowo – dubstepowych imprez. Dubowa medytacja przeplatana energią jungle – w tych gatunkach naturale czują się najlepiej. Do tej pory gościli na swoich muzycznych sesjach takich herosów jak: Dawa HiFi, Dub Creator, Soom T, Mungos Hi Fi, Radikal Guru, Cian Finn, Roots Revival, Jabbadub,Violinbwoya.

DLC

DUB LOVIN’ CRIMINALS to DJe i promotorzy aktywnie działający na terenie Górnego Śląska. Jako pierwsi zaczęli organizować w Silesii cykliczne eventy, promujące dubstep na dużych soundsystemach, które odebrane zostały z ogromnym zainteresowaniem. W ramach cykli God Bless The Dubstep, Hajle Silesia i Kopalnia Basu zaprezentowali katowickiej publiczności wielu cenionych zagranicznych artystów oraz czołówkę polskiej sceny basowej. Występowali już w klubach i plenerach na terenie całego kraju, gdzie zostawiali zawsze zadowolona publikę. Działając wspólnie pod marką DLC chłopakom udało sie ściągnąć na swoje imprezy takich wykonawców jak: Kryptic Minds [UK], Tes La Rok [FIN], DJ Madd [Węgry], Phaeleh [UK], The Others [UK], L-Wiz [Szwecja], J:Kenzo [UK], Seven [UK], Clubroot [UK], Riskotheque [UK], Rob Sparx [UK], Mungo’s Hi Fi [UK], Weeding Dub [Francja], Marlow [UK], Matt Green [UK], Troy Gunner [UK] oraz polskich przedstawicieli: Radikal Guru, Tom Encore, Hatti Vatti, Anansi, Reza, Auricom, Dubside, My Head is Dubby, Brainpain, Musley i wielu innych dobrych graczy. Supportowali również czołowych zagranicznych artystów m.in.: Mala, Youngsta, Hatcha, Joker, Goth-Trad, Emika, Borgore, …

STEPPA WARRIORS (ROBBIE)

Kolektyw tworzą dwaj aktywni animatorzy polskiej sceny reggae & dub. Yarecki – selektor, dziennikarz i współzałożyciel portalu dubmassive.org.Robbie aka Nesta – ima się praktycznie każdego zajęcia związanego z muzyką. O sile Steppa Warriors stanowi ciężkiego kalibru selekcja płyt i dubplate’ów Yareckiego oraz dj’ska nawijka Nesty. Wszystko to okraszane jest syrenami oraz dubowymi efektami. Live acty Steppa Warriors przepełnione są basem i mistyczną wibracją. Ich hasło to „Conscious Music – Heavyweight Sound” i mówi o nich wszystko. Od 2008 roku mocno promują muzykę roots i UK dub w całej Polsce. Występowali m.in. u boku The Mighty Jah Observer Sound System, O.B.F. Sound System, Wayne’a McArthura, Hornsmana Coyote, Uprising Sounds i wielu innych artystów z Polski i zza granicy.

DUBSEED

Dubseed to DJ i członek kolektywu Dub Chanters prezentujący typową brytyjską szkołę digitalnego dubu, zafascynowany dubem w najświeższym współczesnym wydaniu. Gra melodyjne, mocno basowe, hard stepowe sety oparte głównie na najnowszych UK Dub produkcjach, skupiając się zwłaszcza na przestrzennym i pulsującym reggae dubie, tanecznych steppersach.

Posted by yarecki in Imprezy, Patronaty
Natural Unite #7 – relacja

Natural Unite #7 – relacja

Sorry, this entry is only available in Polish. For the sake of viewer convenience, the content is shown below in the alternative language. You may click the link to switch the active language.

Kolejna, siódma już edycja krakowskiego cyklu Natural Unite za nami, czas zatem na krótką relację.

SAMSUNGImpreza miała miejsce w sprawdzonych murach Fortu nr 7, którego sala została udekorowana świeczkami i sound systemem Dubseeda. Także dojście do sali zostało ładnie oznakowane za pomocą rozpalonych świec, co m.in. spotkało się z dużym aplauzem przemiłego pana dozorcy, który nie musiał ganiać po terenie za szukającymi właściwego budynku ludźmi. No i wyglądało to bardzo klimatycznie.

Po soundchecku impreza powoli zaczynała startować – za sterami pojawił się Bush Doctah, do którego później dołączył jeden ze sprawców całego zamieszania – Gregory P. Z głośników płynęły bardzo dobre rootsy i duby, znów mogłem się przekonać jaką moc dają odpowiednie kilowaty (Sowell Radics!!!). Ludzi na początku mało, po czym nagle sala zrobiła się pełna i do swojego seta powoli przymierzał się Will Tee, wspierany tego wieczoru na mikrofonie przez Robbiego Culture. Zrobiło się bardzo dynamicznie, trzeba przyznać, że produkcje Willa potrafią nieźle kosić, do tego wsparcie głosem robiło w sumie porządny vibe. Gdy stery przejął Jonah Dan, wszyscy mieli już stawy (i nie tylko) raczej rozgrzane.

soundcheck

soundcheck

No więc Jonah wystartował i trzeba przyznać, że staż sceniczny robi swoje. To prawdziwy “one man army”, pełen dynamiki, świetnie radzący sobie z selekcją i mikrofonem . Poleciał ze swoimi produkcjami z Inner Sanctuary, ale w różnych sobie tylko zachowanych wersjach, nie zabrakło oczywiście Mesali i dubplate’ów. Na koniec imprezy niedobitki zostały dobite junglami, skończyło się to chyba wszystko świtem, co już jest chyba tradycją krakowskich imprez.

Tradycyjnie pozdrawiam wszystkich spotkanych, tych nie-spotkanych, leżankę za głośnikiem, MPK Kraków i ochronę na dworcu PKP.

Posted by yarecki in News, Relacje