Jakiś czas minął już od ukazania się nowych kawałków spod szyldu Brain Damage, ale dopiero teraz mogę się pozbierać po tym zmasowanym ataku basu. W marcu Brain Damage uraczył nas albumem na którym kolaboruje z High Tone i można śmiało powiedzieć, że jest to spotkanie dwóch herosów sceny Dub we Francji. To nie pierwszy taki album na którym współgrają dwa zespoły dubowe – mieliśmy już bardzo dobra płytę połączonych sił Improvisators Dub z Iration Steppas oraz wcześniej z The Disciples i High Tone, a sam High Tone zmierzył się z Kaly Live Dub oraz Zenzile. Tym razem High Tone i Brain Damage częstują nas 11 naprawdę ciężkimi, klimatycznymi kawałkami, widać jak te dwa zespoły się uzupełniają i rozpieszczają swoich fanów. „High Damage” to płyta raczej dla wielbicieli cięższych dźwięków dubowych z częstymi wycieczkami w rejony elektroniki i dubstepu. Mogę każdego zapewnić że koncert tych dwóch kapel był by czymś niesamowitym i niepowtarzalnym. Na stronie http://www.highdamage.fr/ można odsłuchac kilka kawałków z tej płyty. Oprócz tego wydawnictwa Brain Damage jako Brain Damage Dub Session raczy nas singlem z Sir Jeanem z 2 kawałkami „Royal Salute” oraz „Tanx for life”, oczywiście obydwa z wersjami. Te oblicze zespołu jest łagodniejsze ale posiada charakterystyczny styl. „Royal Salute” ukazał się już wcześniej na składance labetu JFX i jest też do niego klip – Royal Salute.
Dla mnie dużym szokiem było przesłuchanie koncertu Brain Damage- Short Cuts Live z 2009 r. nagranego w Saint – Etienne. Niesamowite, niepowtarzalne brzmienia i specyficzny, trochę psychodeliczny klimat. Każdy miłośnik dubowych dzwięków powinien tego posłuchać! W całości na youtube http://www.youtube.com/watch?v=sAJUUtsbYWQ&feature=related Gorąco polecam.Pozdrawiam.