Jah Free – „Jah Guide and Protect” / „Sons and Dawtas” (Jah Free Music)

jah fJah Free to ikona UK Dub a dla mnie to jedna z osób, od których moja przygoda z dubem nabrała innego wymiaru. Wpływ na to ma kilka czynników – po pierwsze muzyka, heavyweight style którego Jah Free ciągle się trzyma, po drugie przekaz – zawsze świadomy i pouczający, po trzecie – 30 letnie doświadczenie na scenie soundsystemowej, to wymaga ukłonów i podziwu.

Na potwierdzenie powyższego dostajemy nową 12” od Jah Free Music. Strona A to mocny, ciężki steppers w niepodrabianym stylu Jah Free, wzbogacony o wokal Sister Simiah, która w „Jah Guide and Protect” wychwala Najwyższego i daję nadzieje na to, iż nawet w najbardziej pokręconych sytuacjach jest szansa że Najwyższy wyciągnie do nas dłoń. Otrzymujemy jeszcze wersje dub, która wnosi dużo echa, pogłosów i jeszcze więcej transowości. Dodatkowo dostajemy jeszcze wersję dla wokalistów. Wyjątkowa jest również strona B, tu trzeba wspomnieć, że rzadko się zdarzają 12” tak równe jak ta. W „Sons and Dawtas” Jah Free funduje nam mistyczne dźwięki i korzenny rytm serca wzbogacony idealnie wkomponowaną linią basu, a wokalnie znów dla mojej uciechy pojawia się Sister Simiah z pięknym tekstem o narodzinach nowego życia i głębokiej miłości do naszych dzieci. Podejrzewam, że trafi to do selektorów, którzy mają to szczęście i mogą się cieszyć swoją pociechą. Po tym numerze analogicznie jak na stronie A mamy dub wersje oraz riddim.

Jah Free tą 12” kolejny raz pokazuje, że świadomy przekaz idzie w parze ze świadomym dubem – po prostu dubwise bez kompromisów! Naprawdę warto się wzbogacić o tą płytę i to dosłownie, bo dostaniemy niezwykły, pozytywny zastrzyk energii!